Huaskar Huaskar
876
BLOG

Najważniejsze zwycięstwa w historii Polski

Huaskar Huaskar Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 12

Obchodziliśmy właśnie kolejną rocznicę Bitwy Warszawskiej 1920r. Myślę, że jest to dobry moment na zastanowienie się, jakie jeszcze zwycięskie bitwy były kluczowe dla Polski. Mój subiektywny ranking wyglada tak:

1. Warszawa 1920
 - ocalenie bytu państwowego i narodowego.

2. Kłuszyn 1610
 - niepowtarzalna, choć niewykorzystana szansa na dobicie Moskwy.

3. Grunwald 1410
 - załamanie potęgi Krzyżackiej i śmierć jego elity.

4. Beresteczko 1651
 - pogrom zbuntowanych wojsk kozackich w przededniu wojny ze Szwecją i Rosją.

5. Orsza 1514
 - powstrzymanie ekspansji Rosji, będącej w niebezpiecznym sojuszu z Habsburgami.


Choć ważnych i nawet bardziej spektakularnych zwycięśtw było wiele, to właśnie te były moim zdaniem kluczowe dla naszej przyszłości. Jest to oczywiście subiektywny wybór i każdy może mieć inną listę zwycięstw, którą może się tu podzielić z innymi.


Moje argumenty "Za":

1. Chociaż w przypadku bitwy warszawskiej właściwie wszystko jest jasne, należy podkreślić skutki ew. przegranej. Nie wiadomo ilu naszych rodaków skończyłoby w bolszewickich katowniach, ilu trafiłoby do gułagów, ilu byłoby ofiarami przesiedleń i ile byłoby ofiar stalinowskiego terroru lat 30-tych.
Gdy spojrzymy na byłe republiki sowieckie, możemy się tylko zastanawiać jaka byłaby dziś nasza świadomość narodowa i ile milionów liczyłaby w naszym kraju rosyjska mniejszość.

2. Zwycięstwo pod Kłuszynem było na tyle spektakularne, że Rosjanie nie widzieli sensu obrony Moskwy. Zamiast tego ofiarowali Polsce koronę carów. Co prawda schrzaniliśmy tak znakomitą okazję, ale przy optymalnie rozegranej sprawie mogliśmy zmienić historię Świata. Bez wątpienia na naszą korzyść.

3. Bitwa pod Grunwaldem była nie tylko jedną z największych bitew średniowiecznej Europy, ale była też starciem z wyjątkowo silnym i doskonale zorganizowanym przeciwnikiem. Po tej bitwie Zakon nie podniósł się już. I chociaż sukces militarny został słabo wykorzystany politycznie, to istotny był fakt, że przetrąciliśmy Krzyżakom kręgosłup. Gdyby to oni wygrali, mielibyśmy nie tylko jeszcze silniejszego wroga na północy, ale prawdopodobnie stracilibyśmy kolejne tereny na jego rzecz. O Gdańsku czy Żmudzi moglbyśmy raczej zapomnieć...

4. Strach pomyśleć co by było, gdybyśmy pod Beresteczkiem ponieśli druzgocącą klęskę. Kozacy władaliby niepodzielnie pd-wsch. częścią RP i nie byłoby siły, która zrobiłaby z nimi prządek. Druga sprawa to obrona przed nadchodzącą inwazją Szwedów i Moskali. Kto miałby to zrobić? Czy udałoby się nam zebrać jakąś sensowną armię do walki z dwoma potężnymi wrogami? Obawiam się, że w tej sytuacji postanowienia Pokoju Oliwskiego i Rozejmu Andruszowskiego mogłyby być dla RP wręcz upokarzające.

5. Zwycięstwo pod Orszą nie było dziełem przypadku, ale efektem znakomitego planowania i dowodzenia. Ten znakomity sukces jasno dał do zrozumienia Moskwie, że zabawa w berka z wojskami litewskimi to już historia. Teraz będą mieli do czynienia z naprawdę silnym i dobrze zorganizowanym przeciwnikiem. Wynik bitwy niewątpliwie wpłynął na zmianę frontu Habsburgów. Gdybyśmy przegrali, mielibyśmy do czynienia z  bardzo silną, wrogą koalicją i stratami terytorialnymi.

pozdrowienia!

Huaskar
O mnie Huaskar

Kiedy slysze slowo demokracja, to wyciagam pistolet.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura